Bieganie leczy nasze serce i umysł

Systematycznie wdrażany trening, bez względu na to w jakiej dyscyplinie, działa na organizm w sposób kompleksowy. Sportowiec dysponując programem treningowym dostrzeże u siebie zmiany zaledwie po kilku tygodniach uprawiania sportu. Pierwsze pozytywne objawy będą dotyczyć obrazu tętna spoczynkowego – będzie niższe, obniży się ciśnienie tętnicze, obniży się poziom cholesterolu, zwiększy wydajność organizmu. W miarę upływu czasu wzmocni się układ mięśniowy, sercowy oraz kostny.

Czy bieganie jest zdrowe?

Bieganie jak każda dyscyplina sportowa uprawiana w sposób kontrolowany działa pozytywnie na cały organizm. Do wszystkich powyższych zmian bieganie dodatkowo obciąża w sposób znaczący kości. Obciążenia wpływają pozytywnie na mineralizację kośćca i jego odnowę. Trzeba pamiętać, że długotrwały bezruch osłabia cały organizm oraz osłabia system kostny, który staje się kruchy. Bieganie pomaga nam walczyć z osteoporozą, wzmacnia i regeneruje każdy z wewnętrznych systemów.

Bieganie a układ oddechowy

Wybierając jednak bezruch i poświęcając czas na oglądanie telewizji, nawet tam można zainspirować się cudzą aktywnością. Ninja Warrior udowadnia nam, że bieganie, które uprawia większość uczestników programu, może zmienić nasze życia i to zarówno w wymiarze fizycznym jak i duchowym. W trakcie biegania zwiększa się nasza pojemność płuc, a każdy głęboki oddech to większa ilość tlenu tam docierającego. W trakcie biegania oddychamy głębiej i rzadziej, płuca nie potrzebują tak częstej wymiany powietrza. Zwiększona pojemność płuc ułatwia nam oddychanie na wysokościach czy na basenie.

Bieganie a obniżanie stresu

Biegacze trenują albo dlatego, by osiągnąć sportowy cel, albo by pozostawać jak najdłużej w ruchu. Bieganie dla samego biegania poprawia nam samopoczucie, odstresowuje, relaksuje. Po każdym treningu osiągamy zadowolenie a rzeczywistość wraca bardzo powoli, nawet ta najgorsza. Endorfiny pojawiające się dodatkowo po treningu nastrajają nas optymistycznie i pozwalają „od nowa” mierzyć się z problemami.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *